
Bilety: 45 zł
Nina Kodorska – głos, instrumenty perkusyjne
Patryk Walczak – akordeon
Oliwier Andruszczenko – klarnet, saksofon
Hipolit Woźniak – gitara
Kostek Szemraj – gitara, buzuki, mandolina
Gdy gasną światła i pierwsze dźwięki przeszywają powietrze, zaczyna się prawdziwa uczta dla duszy – koncert zespołu Czarnina, muzyków, którzy jak nikt inny potrafią spleść ogień romskich rytmów z melancholią bałkańskich melodii i dzikością ulicznych pieśni.
CZARNINA – grupa artystów, których serca biją w rytm muzyki wschodu. Inspiracje czerpią z tradycyjnych etnicznych brzmień szeroko pojętego orientu, w szczególności skupiając się na muzyce cygańskiej i krajach, przez które Cyganie wędrowali, zostawiając po sobie swój najcenniejszy muzyczny skarb – kawałek swojej wolnej duszy, która na zawsze już chyba pozostanie w nieustannym ruchu. Zgłębiając ich historię, tradycję i kulturę, muzycy reinterpretują tradycyjne melodie romskie, rumuńskie, bałkańskie i bliskowschodnie. Podczas koncertu usłyszymy zatem pieśni śpiewane w różnych językach i dialektach, wyróżniające się silną ekspresją i charakterystycznym akustycznym brzmieniem, muzykę pełną skocznych improwizacji, sentymentalnych melodii i prawdy, która zawsze wybrzmiewa na scenie.
Czarnina to nie tylko twórcy muzyki – to opowiadacze historii, przewodnicy po świecie, w którym każda nuta pulsuje życiem, a każdy wers tchnie marzeniem o wolności. Ich występy to wybuch emocji, taniec cieni i światła, śmiechu i łez. W trakcie tego niezwykłego wieczoru zabrzmią utwory, które rozpalają serca i porywają do tańca całe tłumy. Usłyszymy Djelem Djelem, nieformalny hymn Romów, śpiewany głosem pełnym tęsknoty i dumy. Ogarnie nas magiczna energia Moriszei i wciągająca transowość Usti Usti Baba. Zabrzmi też liryczne Jos Ne Swice, w którym nuta zadumy miesza się z nadzieją, oraz radosne Pas O Panori, niosące ze sobą ducha wędrownych opowieści. Nie zabraknie także tanecznych perełek takich jak Rumalaja, Kan Marau La czy nieśmiertelne Opa Cupa, które swoim żywiołowym rytmem rozgrzeją nawet najspokojniejsze serca. Pojawi się także poruszające Ederlezi, w którym każda nuta rozbrzmiewa echem pradawnych świąt i obrzędów. Wzruszymy się przy balladzie Ruzica Si Bila, zanurzymy w nostalgicznym klimacie Adio Kerida, damy się ponieść szalonemu Tutti Frutti, a do niezapomnianego tańca porwie wszystkich pełne ognistej namiętności Czaje Szukarije.
Djelem, djelem… – śpiewają Cyganie, co znaczy Wędrowałem, wędrowałem… Koncert zespołu Czarnina będzie właśnie taką cygańską wędrówką, muzyczną podróżą w bezkresną przestrzeń, w której klimatyczne brzmienia akordeonu, klarnetu, saksofonu, instrumentów strunowych i dzikiej perkusji połączą się z ekspresyjnym śpiewem wokalistki, Niny Kodorskiej. Wszystko to razem stworzy niepowtarzalną mozaikę dźwięków, oddychających, płonących i wirujących wokół słuchaczy. Każdy koncert Czarniny to święto życia — rozdzierające, radosne, prawdziwe. Tego wieczoru nie będzie granic. Tylko muzyka. Tylko my. I Czarnina.
CZARNINA – grupa artystów, których serca biją w rytm muzyki wschodu. Inspiracje czerpią z tradycyjnych etnicznych brzmień szeroko pojętego orientu, w szczególności skupiając się na muzyce cygańskiej i krajach, przez które Cyganie wędrowali, zostawiając po sobie swój najcenniejszy muzyczny skarb – kawałek swojej wolnej duszy, która na zawsze już chyba pozostanie w nieustannym ruchu. Zgłębiając ich historię, tradycję i kulturę, muzycy reinterpretują tradycyjne melodie romskie, rumuńskie, bałkańskie i bliskowschodnie. Podczas koncertu usłyszymy zatem pieśni śpiewane w różnych językach i dialektach, wyróżniające się silną ekspresją i charakterystycznym akustycznym brzmieniem, muzykę pełną skocznych improwizacji, sentymentalnych melodii i prawdy, która zawsze wybrzmiewa na scenie.
Djelem, djelem… – śpiewają Cyganie, co znaczy Wędrowałem, wędrowałem…